XVIII Festiwal Otwarte Ogrody w Milanówku

Tegoroczny Festiwal Otwarte Ogrody odbył się w miniony weekend w odświeżonej formule, opartej na oddolnych inicjatywach mieszkańców.

Organizacji Festiwalu w tym roku przyświecała idea powrotu do jego pierwotnych założeń i chęć pokazania wyjątkowości wydarzenia, skupionego na pomysłach i propozycjach milanowian w ich prywatnych ogrodach. Gospodarzami Festiwalu byli wszyscy organizatorzy poszczególnych wydarzeń – zarówno osoby prywatne, jak i organizacje pozarządowe. Milanowskie Centrum Kultury pełniło funkcję koordynującą, zapewniło wsparcie finansowe i techniczne wszystkim chętnym do otwarcia własnych ogrodów, do zaprezentowania w nich swojej twórczości, pasji i zainteresowań, do organizacji imprez, zwłaszcza tych o charakterze kulturalnym.

Zwiedzając Otwarte Ogrody warto było uważnie patrzeć i słuchać. Ludzie, którzy otworzyli swoje ogrody i swoje serca dla zwiedzających, są pełni zaangażowania, chętni do dzielenia się swoją wiedzą, doświadczeniami. W ich opowieściach każdy mógł odnaleźć inspirację dla siebie.

Kogoś mogła zainspirować systematyczność pana Leona, który zawsze profesjonalnie przygotowuje się do pracy. W Internecie wyszukuje rozwiązania, opracowuje pomysł pod kątem funkcjonalności, a potem sporządza dokładny projekt techniczny, zgodnie z którym w Męskiej Szopie wykonywane są domki dla kotów i jeży czy budki dla ptaków.

Kto ma ochotę sprawdzić się w sporcie, niech weźmie przykład z pani Grażyny, która odkryła w sobie pasję, kiedy mąż z okazji rocznicy ślubu zabrał ją na wycieczkę rowerową. Teraz nie ustępuje mu pola, a w górach potrafi nawet zostawić go w tyle. Ze wspólnych wypraw przywożą dzwonki, których zebrali już sporą kolekcję.

Może dzięki któremuś z licznych koncertów ktoś wreszcie weźmie się do nauki gry na instrumencie? A może ktoś zapragnie się zapisać do Milanowskiej Orkiestry Dętej?

Do poszukiwań historycznych i literackich mogła zachęcić barwna opowieść pani Joanny Puchalskiej o historii jej rodziny i czombrowskiego dworu przechowanej w starej skrzyni na strychu, o przodkach utrwalonych w epopei Mickiewicza i o nieprofesjonalnych aktorach w przedwojennej ekranizacji “Pana Tadeusza”.

Dla aspirujących pisarzy i zapalonych czytelników kryminałów z pewnością pełne inspiracji było spotkanie z panią Katarzyną Gacek. Kiedy w młodości zaczęła pisać felietony do gazety, którą założył jej ojciec, nie podejrzewała, że zdobywa w ten sposób umiejętność, dzięki której później znalazła źródło utrzymania i zyskała popularność. 

To spotkanie z pisarką miało zresztą dodatkowy kontekst – akcja jej książek z serii o Agencji Czajka toczy się w Milanówku. A w fabule trzeciego tomu, który ukaże się już zimą, istotną rolę odgrywa właśnie Festiwal Otwarte Ogrody!

Każdy z Otwartych Ogrodów był niepowtarzalny, każdy na pewno dla kogoś okazał się ważny.

Najbardziej różnorodny był program ogrodu Galerii Ars Longa, otwartego przez prawie całą sobotę. Zmieściły się w nim warsztaty malowania na jedwabiu i na porcelanie, gra na konsolach i symulatorach, malowanie graffiti, pokaz kolekcji mebli i koncert zespołu Memento Musica. A ponieważ było wielu zainteresowanych tymi aktywnościami, towarzyszyło im wiele okazji do spotkań i ciekawych rozmów.

Przez wszystkie dni Festiwalu otwarty był ogród szkoły muzycznej Yamaha. W cieniu drzew można było przyjemnie spędzić dużo czasu słuchając koncertów w wykonaniu uczniów i nauczycieli szkoły oraz oglądając towarzyszące im wystawy. Piątkowy i sobotni wieczór wypełniły projekcje niemych filmów z muzyką na żywo. Niedzielny wieczór uświetnił koncert poświęcony pamięci Tiny Turner, ze wspaniałymi wykonaniami jej największych przebojów.

Niestety w tym samym czasie odbywało się inne wydarzenie, równie ciekawe, choć jakże odmienne. W parku Zielony Dołek, wykorzystując naturalne uwarunkowania terenowe miejsca, Stowarzyszenie T-Art zaprezentowało spektakl zatytułowany “Kobiety”. Artyści, choć bez użycia słów, zastosowali wiele środków scenicznego wyrazu, by w sposób metaforyczny odnieść się do różnych aspektów kobiecości. Przedstawienie było z pewnością godnym zakończeniem tego kulturalnego maratonu, jakim był XVIII Festiwal Otwarte Ogrody w Milanówku.

Facebook